Rzeżucha nie tylko od Święta

Rzeżucha, inaczej pieprzyca siewna (Lepidium sativum L.) dotarła do Europy w starożytności i już wtedy była znana ze swoich niezwykłych właściwości. Rzeżucha kojarzy się Polakom przede wszystkim z Wielkanocą, a szkoda, bo to prawdziwa bomba witaminowa i warto, aby zagościła w naszej codziennej diecie. Tym bardziej, że jej uprawa w warunkach domowych jest wyjątkowo prosta i szybka.

W marcu i kwietniu często sięgamy po nowalijki. Najlepiej jeśli pochodzić będą one z upraw ekologicznych. Rzeżuchę możemy zasadzić również samodzielnie, a jako roślina kiełkująca będzie stanowić źródło wielu cennych składników. To prawdziwa bomba odżywcza, a uprawa jej jest dziecinnie prosta. Aby rzeżucha wyrosła nie potrzebujemy żadnych nawozów. Czas wzrostu to zaledwie kilka dni. Nasiona wsypujemy do kiełkownicy lub na wilgotną watę. Naczynie z posadzoną rośliną ustawiamy w słonecznym miejscu i codziennie podlewamy.

Dlaczego rzeżucha to skarbnica wartości odżywczych? Ponieważ zawiera w dużych ilościach witaminy A, C, E, K, witaminy z grupy B, kwas foliowy, a także świetnie przyswajalny wapń i żelazo oraz cynk, selen, magnez, jod...

Rzeżucha jest rośliną z rodziny kapustowatych, zawiera duże ilości wapnia, który wzmacnia kości i zęby, wspomaga działanie układu nerwowego. Regularne spożywanie rzeżuchy zaleca się szczególnie osobom chorym na osteoporozę oraz osobom nie tolerującym mleka i jego przetworów.

Ostry smak rzeżucha zawdzięcza obecności siarki. Udowodniono, że już niewielka ilość dostarczana wraz z dietą wzmacnia włosy, zapobiega ich wypadaniu, działa korzystnie na stan skóry i płytkę paznokcia.

Rzeżucha zawiera także chrom, który jak pokazują badania ma działanie obniżające poziom glukozy we krwi i wspomaga prawidłową pracę trzustki, dlatego zalecany jest diabetykom.

Osoby borykające się z anemią, chorobą wieńcową czy różnymi zaburzeniami krążenia powinny włączyć do swojej diety rzeżuchę, ze względu na dużą zawartość beta-karotenu, witaminy A i żelaza. Żelazo będzie lepiej się wchłaniało w towarzystwie witaminy C, której w rzeżusze nie brakuje. Witamina C jest silnym przeciwutleniaczem, zwalczającym wolne rodniki z naszego organizmu, dlatego zapobiega wielu chorobom i spowalnia procesy starzenia.

Rzeżuchę powinniśmy spożywać na surowo, po obróbce termicznej straci wiele swoich cennych składników. Możemy wykorzystać ją do sałatek, kanapek, faszerowanych jajek czy odżywczych koktajli. Pamiętajmy by korzystać z jej bogactwa nie tylko w Święta.

Justyna Połomska – dietetyk, edukator żywieniowy

Foto: Pixabay